Największy realny przebieg

[Kapitan Snuja]

Prawie równy rok i 45 kkm (niestety 3 miesiące auto stało bi miałem złamaną kość stopy)
Na razie nic się nie dzieje, lać i śmigać

Zgłaszałeś coś w ASO? Jakieś trzaski, coś nie działało/odpadło?

[mariusz123a]

U mnie jest 96 tys.
Oleju nie dolewam miedzy wymianami w ogole.
2 tys km temu padla pompa wody, wymienona razem z paskiem rozrzadu.
Przy 60 tys wymieniono tarcze i klocki przod, przy 90 tys wymieniono tylne hamulce.
Tak w ogole to auto na wade fabryczna z ktora serwis sobie nie poradzil przez dwa lata gwarancji, przy minusowych temperaturach sterownik przechodzi w tryb awaryjny lub podczas slonecznych dni gdy auto postoi na sloneczku i sie nagrzeje. Problemem jest cisnienie ukladu paliwowego. W zaleznosci id temperstur albo spadek cisnienia, badz nieprawidlowa wartosc cisnienia. Dwie zimy po koleji autem nie jezdzilem, bo stalo w serwisie na dlugie bezowocne naprawy. Problem mam nadal, mysle nad zgloszeniem sie do tvn turbo, zeby mi pomogli w wymianie auta na nowe wolne od wad.

[JerzyM73]

Prawie równy rok i 45 kkm (niestety 3 miesiące auto stało bi miałem złamaną kość stopy)
Na razie nic się nie dzieje, lać i śmigać

Zgłaszałeś coś w ASO? Jakieś trzaski, coś nie działało/odpadło?

Oprócz, już znanego problemu z wyświetlaczem Bolero (teraz jest ciepło to jest OK) i pękającym chromem na wewnętrznej klamce kierowcy (będę miał wymieniany cały boczek) to praktycznie nic.

Dodam tylko od siebie i inni też pewnie się zgodzą, że występowanie usterek na przestrzeni przejechanych km nie do końca jest miarodajne.
Na pewno mniej usterek będzie przy przebiegu 60 kkm u mnie, gdzie tyle zrobię średnio w roku, inaczej to będzie wyglądało jak, ktoś normalnie robi taki przebieg w 3 lata.
Nie tylko przebieg, ale także czas ma tu znaczenie. Inaczej też będzie jak auto będzie pokonywało krótkie dystanse i długie, inaczej będzie jak auto w garażu, a inaczej jak pod chmurką

[paweł2]

Ja znam OIII 1.2 85ps z grudnia 2013r,aktualny przebieg 7800km.

[JerzyM73]

Ja znam OIII 1.2 85ps z grudnia 2013r,aktualny przebieg 7800km.

7800 czy 78000 ???

[paweł2]

7800 czy 78000 ???

Dokładnie 7800km,jak będzie sprzedawał to powiedzą że kręcony.
6 latek będzie miał ok 30-35kkm.

[Northeusz]

paweł2, podjedzie do "speca" na dodanie 100kkm i nikt nie będzie narzekał :lol:

[Kapitan Snuja]

7800 czy 78000 ???

Dokładnie 7800km,jak będzie sprzedawał to powiedzą że kręcony.
6 latek będzie miał ok 30-35kkm.

To tak, lekko odbiegając od tematu...nie lepiej było kupić 4-5 letnie auto z V8 i mieć zabawkę?

[krzyzakp]

Kapitan Snuja, zalezy co kto potrzebuje.. Czy miec auto do zabawy czy po prostu ma mu sluzyc do przemieszczania sie z pkt A do pkt B..

Rownie dobrze kazdy z wlascicieli RSow, zamiast nowej RS mogl kupic paroletnie A6 od Niemca - albo 4.2FSI (zamiast TSI) albo 3.0TDI i smigac... Ale jakos wybrali RS - moze temu ze nowy, a nie uzywany?
U mnie padło na nowy, z prostego powodu - wole miec przebieg pare km kupujac, a nie kolo 200tys, bo auto ma byc na 4-6lat, a w tym czasie zrobie 200-250tys km. Do tego nie ukrywam ze zalezyc mi na tym by nagle w srodku Europy nie stanac na autostradzie i holuj auto do warsztatu i naprawiaj tam...

[Chris11]

Właśnie wróciłem z przeglądu swojej drugiej maszyny i chwilę przede mną wyjechał Golf 6. Rocznik 2006, przebieg... 37tys. km.

Co kto lubi...

[Kapitan Snuja]

Kapitan Snuja, zalezy co kto potrzebuje.. Czy miec auto do zabawy czy po prostu ma mu sluzyc do przemieszczania sie z pkt A do pkt B..

Rownie dobrze kazdy z wlascicieli RSow, zamiast nowej RS mogl kupic paroletnie A6 od Niemca - albo 4.2FSI (zamiast TSI) albo 3.0TDI i smigac... Ale jakos wybrali RS - moze temu ze nowy, a nie uzywany?
U mnie padło na nowy, z prostego powodu - wole miec przebieg pare km kupujac, a nie kolo 200tys, bo auto ma byc na 4-6lat, a w tym czasie zrobie 200-250tys km. Do tego nie ukrywam ze zalezyc mi na tym by nagle w srodku Europy nie stanac na autostradzie i holuj auto do warsztatu i naprawiaj tam...

Wiem czemu się kupuje noweauta, w końcu sam takie kupuję. Chociaż nie powiem, że mnie nie kusiła jakaś S z audi czy starsze M.

[Michael_1]

Właśnie wróciłem z przeglądu swojej drugiej maszyny i chwilę przede mną wyjechał Golf 6. Rocznik 2006, przebieg... 37tys. km.

Co kto lubi...

W 2006 nie istniał Golf 6

[rava79]

I-wsza rejestracja 08.2013r. Przebieg 137.000 km


Usterki:
- wymiana linek hamulca ręcznego (100.000 km) - grudzień 2014 r.
- skrzypienie szyb przy opuszczaniu (100.000 km) - już nie skrzypią

Zużycie paliwa:
- średnio 6.1 - 6.3l/100km

Eksploatacja:
- klocki hamulcowe przód - 80.000 km
- klocki hamulcowe tył - 120.000 km
- kloci i tarcze hamulcowe przód - 120.000 km (jakiś kamień wyorał tarcze)
- pióra wycieraczek przód co 60.000 km
- pióro i ramie wycieraczki tył 100.000 km - jakaś menda sobie pożyczyła moje
- 2 x szyba czołowa - zawsze w styczniu - uszkodzenia mechaniczne
-dywanik kierowcy kwalifikuje się pomału do wymiany zaczyna być widać mocne ślady zużycia
- reflektory klarowne ale mają ślady po kamykach
- na listwach drzwi tych polerowanych mimo mycia ręcznego widać rysy (taki materiał)

I tyle.

[JerzyM73]

rava79 , i po to jest diesel, ma jeździć, nabijać kilometry i nie stygnąć.

[Kapitan Snuja]

I-wsza rejestracja 08.2013r. Przebieg 137.000 km


Usterki:
- wymiana linek hamulca ręcznego (100.000 km) - grudzień 2014 r.
- skrzypienie szyb przy opuszczaniu (100.000 km) - już nie skrzypią

Zużycie paliwa:
- średnio 6.1 - 6.3l/100km

Eksploatacja:
- klocki hamulcowe przód - 80.000 km
- klocki hamulcowe tył - 120.000 km
- kloci i tarcze hamulcowe przód - 120.000 km (jakiś kamień wyorał tarcze)
- pióra wycieraczek przód co 60.000 km
- pióro i ramie wycieraczki tył 100.000 km - jakaś menda sobie pożyczyła moje
- 2 x szyba czołowa - zawsze w styczniu - uszkodzenia mechaniczne
-dywanik kierowcy kwalifikuje się pomału do wymiany zaczyna być widać mocne ślady zużycia
- reflektory klarowne ale mają ślady po kamykach
- na listwach drzwi tych polerowanych mimo mycia ręcznego widać rysy (taki materiał)

I tyle.

Konkretnie nalatane. Jak wrażenia ze zużycia auta w środku?

W zawieszeniu nic się nie dzieje, bo 2 lata i 140 tysięcy km to sporo.

[bzyq_74]

I-wsza rejestracja 08.2013r. Przebieg 137.000 km

Minitest z "zajeżdżania" O III 8)

[rava79]

I-wsza rejestracja 08.2013r. Przebieg 137.000 km


Usterki:
- wymiana linek hamulca ręcznego (100.000 km) - grudzień 2014 r.
- skrzypienie szyb przy opuszczaniu (100.000 km) - już nie skrzypią

Zużycie paliwa:
- średnio 6.1 - 6.3l/100km

Eksploatacja:
- klocki hamulcowe przód - 80.000 km
- klocki hamulcowe tył - 120.000 km
- kloci i tarcze hamulcowe przód - 120.000 km (jakiś kamień wyorał tarcze)
- pióra wycieraczek przód co 60.000 km
- pióro i ramie wycieraczki tył 100.000 km - jakaś menda sobie pożyczyła moje
- 2 x szyba czołowa - zawsze w styczniu - uszkodzenia mechaniczne
-dywanik kierowcy kwalifikuje się pomału do wymiany zaczyna być widać mocne ślady zużycia
- reflektory klarowne ale mają ślady po kamykach
- na listwach drzwi tych polerowanych mimo mycia ręcznego widać rysy (taki materiał)

I tyle.

Konkretnie nalatane. Jak wrażenia ze zużycia auta w środku?

W zawieszeniu nic się nie dzieje, bo 2 lata i 140 tysięcy km to sporo.

Samochód wewnątrz nie zmienił się prawie wcale, jedynie kierownica (skórzana) w miejscach gdzie ją trzymam już nie jest taka śliczna matowa tylko zrobiła się błyszcząca, podobnie jak drążek kierowniczy.
Nie zauważyłem innych ubytków we wnętrzu.
Zawieszenie też bez usterek (może dlatego że 80% to trasy autostradowe (CZ,SK,HU,RO) , no może jedynie pocenie się wszystkich 4 amorów, ale parametry trzymają (ASO nie podpisze się pod wymianą chyba że za kasę - przebieg)

[Kapitan Snuja]

rava79, Twoja opinia jest diametralnie inna od większości użytkowników, choć na pewno kilometry na autostradzie mają znaczenie.

Myślisz, że jesteś wstanie, dla niedowiaroków, machnać kilka fotek fotela, kierownicy, drążka zmiany biegów.

[rava79]

rava79, Twoja opinia jest diametralnie inna od większości użytkowników, choć na pewno kilometry na autostradzie mają znaczenie.

Myślisz, że jesteś wstanie, dla niedowiaroków, machnać kilka fotek fotela, kierownicy, drążka zmiany biegów.

Jasne

W poniedziałek będę miał swój samochód (w piątek pojechał do Monachium), to zrobię kilka fotek dla niedowiarków.
Pisać kto jakie fotki chce.
Zrobię i zamieszczę tutaj.

[Kapitan Snuja]

Dzięki. Myślę, że fotel kierowcy, dźwignia zmiany biegów, kierownica, boczek drzwi kierowcy. Ciekawy jestem jak wygląda podwozie, bagażnik. Czy roleta jest wylatana, czy podsufitka nie dostała jakieś wilgoci/wody. Jak uszczelki drzwi kierowcy. Takie zwykłe elementy, które dostają "po czterech literach" od co dziennej użytkowania. Wiem, że to dużo roboty, ale na pewno sporo forumowiczów z zaciekawieniem przygląda się tematowi.

Z góry dzięki

[Hubee]

Co do kierownicy i drążka, to wystarczy mydło czyszczące do skory i szczoteczka plus środek pielęgnujący i bedzie prawie jak nowka Lexol albo colourlock, bądź nawet tenzi

[rava79]

Dzięki. Myślę, że fotel kierowcy, dźwignia zmiany biegów, kierownica, boczek drzwi kierowcy. Ciekawy jestem jak wygląda podwozie, bagażnik. Czy roleta jest wylatana, czy podsufitka nie dostała jakieś wilgoci/wody. Jak uszczelki drzwi kierowcy. Takie zwykłe elementy, które dostają "po czterech literach" od co dziennej użytkowania. Wiem, że to dużo roboty, ale na pewno sporo forumowiczów z zaciekawieniem przygląda się tematowi.

Z góry dzięki

No problem
z podwoziem to raczej się nie będę bawił - nie mam warunków, a mechanikowi dupy nie będę zawracał takimi akcjami.
Reszta bez problemu do zrealizowania.

Co do kierownicy i drążka, to wystarczy mydło czyszczące do skory i szczoteczka plus środek pielęgnujący i bedzie prawie jak nowka Lexol albo colourlock, bądź nawet tenzi

Dzięki za podpowiedź. Spróbuje sie pobawić jak będę miał chwilkę.

[ Dodano: Pon 11 Maj, 15 21:32 ]
No i nie zrobiłem fotek.
Obowiązki rodzinno-domowe nie pozwoliły na chwilę dla siebie.
Na szczęście jutro jadę do Pragi i popołudniu będę miał chwilę czasu w Hotelu.
Krótko mówiąc przyjmuję chłostę na grzbiet i do jutra

Obiecane zdjęcia:

Drążek



Kierownica



Siedzenie (115 kg. w użyciu)



Uszczelka drzwi



Panel przełączników drzwi

[ruwado]

W służbowej O III 1,4 TSI po przebiegu 80.000 zł po 2,5 roku jazdy - poddała się skrzynia biegów. Coś stukało i terkotało. Mechanik orzekł, że to nie sprzęgło tylko skrzynia. Od poniedziałku czekam na wieści jak wróci z warsztatu.

Do tej pory zero problemów. tylko przeglądy i tankowania.

[JerzyM73]

Ja mam 86 000 po półtora roku i mechanicznie jest wszystko OK

[sponspm]

Rejestracja 14.01.2014, przebieg prawie 80 tys. Generalnie wszystko ok, po za jedną "małą" przygodą przy 72 tys. w postaci pękającej rolki napinającej pasek. Rolka wymieniona na gwarancji. Wymieniona również pompa wody. W mojej opinii trochę za mały przebieg na taką przygodę, ale ogólnie z samochodu jestem nadal zadowolony.